imieniny:

Wtorek 11 lutego 2020

Szkoła Podstawowa im. Marii Konopnickiej w Nurze

Szkoła Podstawowa im. Marii Konopnickiej w Nurze

ul. Łomżyńska 14, 07-322 Nur

(086) 2 774 106
WycieczkaklasyIIiIIIdoWarszawy
data dodania: 29.10.2014

    22 października 2014 r. uczniowie klasy II i III w towarzystwie wychowawczyń, pań: W. Chomicz i  A. Skłodowskiej –Zakrzewskiej oraz trójki rodziców uczniów klasy III pań: E. Tymińskiej, A. Jakubik, A. Żulińskiej udali się na wycieczkę do Warszawy.

    Pierwszym punktem programu było przedstawienie pt.” Doktor Dolittle i jego zwierzęta” w Teatrze BAJ. Spektakl oparty na motywach lektury H. Loftinga to kolorowa, rozśpiewana i roztańczona opowieść o afrykańskich przygodach Doktora Dolittle, który jako jedyny człowiek rozumiał mowę zwierząt. Nie wahał się wyruszyć w niebezpieczną podróż, aby wyleczyć ginące małpy. Wraz z nim popłynęli: papuga Polinezja, piesek Jip, kaczka Dab-Dab i prosiątko Geb-Geb. Mali widzowie z zapartym tchem oglądali to, co dzieje się na scenie i żywiołowo reagowali, tym bardziej, że aktorzy pojawiali się też na widowni. W przedstawieniu wykorzystano różnorodne techniki teatralne: lalki, maski, teatr przedmiotu, czarny teatr i  teatr cieni, co niewątpliwie oddziaływało w niezwykły sposób na odbiorców sztuki.

    Następną atrakcją było zwiedzanie Muzeum Techniki i Przemysłu  w Pałacu Kultury i Nauki. Uczniowie podzieleni na dwie grupy odbyli równocześnie  lekcje : „ Jak las zmienił się w węgiel?” oraz  „Zapomniane zawody- co kiedyś wytwarzano i kto tym się zajmował”. Pierwsza grupa dowiedziała się o tym, jak powstał węgiel i w jaki sposób był niegdyś wydobywany. Obejrzała również  wygląd dawnej kopalni oraz narzędzia używane wówczas przez górników.  Dzieci zobaczyły też,  jak wydobywa się węgiel we współczesnej kopalni i jakie maszyny pomagają górnikom w pracy.  Zgodnie stwierdziły, że  praca górnika jest trudna i niebezpieczna.  Druga grupa uczniów w czasie lekcji muzealnej miała okazję poznania dawnych fachowców, którzy wytwarzali przedmioty oraz specjalistów potrafiących je naprawiać. Dzieci poznały m. innymi takie zawody jak: mincerz, bednarz, zecer, ludwisarz, wyoblarz oraz dowiedziały się, kogo nazywano „ księciem ognia”. Przedstawiciel grupy wybrany przez przewodnika skorzystał z możliwości wybicia pamiątkowej monety. Dodatkową, nieprzewidzianą wcześniej atrakcją było zapoznanie się z wystawą pt. „ Prewencja Policji dzisiaj”. Zwiedzającym podobało się m. innymi nowoczesne wyposażenie policji, umundurowanie. Wielką frajdą było niewątpliwie wczucie się w role policjanta i zajęcie miejsca za kierownicą pojazdów policyjnych. Wycieczka po Muzeum Techniki i Przemysłu dostarczyła wielu interesujących wiadomości. Uczniowie mogli obejrzeć bezcenną lotnię Otto Lilientala z 1894 roku, kopię samolotu Demoiselle z 1909 roku oraz współczesne samoloty odrzutowe. W dziale mechanizmów grających  podziwiali instrumenty z XIX i XX wieku; pozytywki, szafy grające, pianole, katarynki, organetty, herofony. Dowiedzieli się, co to jest fotoplastykon. Dział Telekomunikacji spodobał się wszystkim. Uczniowie poznali historię rozwoju telefonii od wynalazku Bella i ręcznych central telefonicznych do współczesnych telefonów przewodowych, aparatów komórkowych. Zobaczyli najstarsze polskie odbiorniki telewizyjne, przez niemiecką maszynę szyfrującą Enigmę. Dział Techniki Komputerowej wywarł ogromne wrażenie. Uczniowie z bliska mogli się przyjrzeć pierwszym maszynom matematycznym i komputerom. W dziale Techniki Gospodarstwa Domowego dzieci obejrzały pralki, magle, żelazka, wyżymaczki. Ciekawostką okazały się żelazka do koronek i krawatów. Na zakończenie  pobytu w Muzeum Techniki i Przemysłu uczniowie odwiedzili ekspozycję dotyczącą astronautyki. Modele statków kosmicznych: Sputnik 1, Sputnik 2, kabiny Apollo, rakieta nośna Saturn V, lądownik księżycowy i prom kosmiczny Columbia wzbudziły ciekawość, zwłaszcza chłopców.

    Przed Pałacem Kultury i Nauki uczniowie zrobili pamiątkowe zdjęcie, a następnie udali się do Centrum Zabaw Kolorado. Dwie godziny szaleństw na zjeżdżalniach, basenach piłeczkowych i innych atrakcjach upłynęły nadzwyczaj szybko. Zmęczeni, ale szczęśliwi, ok. godz. 20.30 wróciliśmy do Nura. Oczywiście po drodze był posiłek w Mc Donalds, który skutecznie postawił grupę dzieci „ na nogi” tak, że miały siłę jeszcze poszaleć w kąciku zabaw i gier Mc’ Donalds.

To była udana, ciekawa w wiedzę i nowe doświadczenia wycieczka.

 

J. Wróblewska,  A. Truszkowska

 

 

zamknij
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.